Żużlowcy Unii o krok od awansu
W rozegranym w sobotę na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach pierwszym meczu finałowym Krajowej Ligi Żużlowej, Unia Tarnów pokonała Ultrapur Start Gniezno 51-38. Wygrana „Jaskółek” mogła być jeszcze okazalsza, gdyby nie pech Marko Lewiszyna (defekt na prowadzeniu) i Timo Lahtiego (upadek na pierwszym miejscu).
Zespół z Gniezna przystąpił do tego spotkania bez swojego najlepszego młodzieżowca, kontuzjowanego Mikołaja Czapli. W ekipie gospodarzy zabrakło natomiast Daniela Jeleniewskiego. Doświadczony zawodnik „Jaskółek” przedstawił zwolnienie lekarskie i stosowane było za niego zastępstwo zawodnika. Cała czwórka tarnowskich seniorów pojawiła się więc na torze sześciokrotnie, co w trzech przypadkach (Timo Lahti, Adrian Cyfer i Marko Lewiszyn) zaowocowało dwucyfrowym dorobkiem punktowym.
Mecz od początku przebiegał pod dyktando gospodarzy. Co prawda pierwszy wyścig zakończył się remisowo, ale w dwóch kolejnych triumfowali tarnowianie i po trzech biegach Unia prowadziła już 12-6. W czwartym wyścigu zanosiło się na drugą z rzędu podwójną wygraną „Jaskółek”. Na trzecim okrążeniu defekt zaliczył jednak prowadzący z bardzo dużą przewagą Marko Lewiszyn. W tej sytuacji drugie tego dnia zwycięstwo zaliczył Jan Heleniak, zostawiając za plecami Caspra Henrikssona i Patryka Budniaka.
Po pierwszej serii startów tarnowianie wygrywali więc 15-9, po drugiej powiększyli natomiast dzielący oba zespoły dystans do 12 punktów (27-15). Indywidualnie wygrali przy tym wszystkie trzy biegi – kolejno jako pierwsi linię mety mijali Adrian Cyfer, Timo Lahti i słabo prezentujący się w dwóch pierwszych występach David Bellego.
Ósmy bieg rozgrywany był „na raty”. Po upadku wykluczony został z niego, jadący wówczas na trzeciej pozycji, Jan Heleniak. W powtórce Timo Lahti nie sprostał parze Kevin Fajfer – Casper Henriksson i przewaga „Jaskółek” zmalała do 8 punktów (28-20). Po trzeciej serii, zakończonej trzecim – i ostatnim tego dnia - zwycięstwem Timo Lahtiego, było natomiast 35-25.
Kolejne dwa wyścigi zakończyły się wynikami 4-2 dla Unii. Do biegu numer trzynaście, zawodnicy stawali przed taśmą trzykrotnie. Za pierwszym razem na drugim okrążeniu upadł jadący na prowadzeniu Timo Lahti. W powtórce na tym samym drugim kółku motoru nie opanował natomiast Kevin Fajfer. Za trzecim razem pierwszy ze startu ruszył Sam Masters, ale szybko został wyprzedzony przez Marko Lewiszyna. Przed biegami nominowanymi „Jaskółki” wygrywały więc 46-31.
W biegu czternastym kibice byli świadkami kolejnego upadku. Tym razem zaliczył go Marko Lewiszyn. W powtórce David Bellego nie dał jednak szans - jadącemu jako rezerwa taktyczna za Kevina Woelberta - Casprowi Henrikssonowi i Kevinowi Fajferowi. Na zakończenie pierwszy na mecie zameldował się Casper Henriksson (była to trzecia indywidualna wygrana gości), wyprzedzając Timo Lahtiego, Huberta Łęgowika oraz Adriana Cyfera.
Mecz rewanżowy rozegrany zostanie w Gnieźnie w najbliższą sobotę 14 września. Początek o godz. 16.30.
Unia: David Bellego 9 (0,1,3,1,1,3), Marko Lewiszyn 10+1 (d,2*,2,3,3,w), Adrian Cyfer 12+1 (3,2*,3,1,3,0), Daniel Jeleniewski zz, Timo Lahti 12 (3,3,1,3,w,2), Jan Heleniak 6 (3,3,w), Miłosz Grygolec 2 (1,0,1).
Ultrapur Start: Hubert Łęgowik 12 (2,2,3,2,2,1), Kevin Woelbert 2+1 (1,1*,-,-,-), Kevin Fajfer 7+1 (1*,0,3,2,w,1), Casper Henriksson 11+1 (2,2,2*,0,2,3), Sam Masters 3 (0,1,-,2), Patryk Budniak 3 (2,1,0,0), Jędrzej Chmura 0 (0,-,0), Villads Nagel 0 (w).
(sm)
Zdjęcie ilustracyjne