Nieprawdziwe informacje wbrew faktom i logice
W tekście „Wolność słowa w służbie partii” opublikowanym w Kurierze Tarnowskim w numerze z 14 lipca 2015 roku autor Michał Gniadek podał szereg nieprawdziwych informacji, zawierając w nim równocześnie liczne insynuacje, których prostować nie sposób. Po raz kolejny nie dochował przy tym elementarnej staranności w przygotowywaniu materiału, polegającej na zaczerpnięciu informacji u źródła. Ponadto autor zignorował informacje uzyskane z innych oficjalnych źródeł, pozwalające uniknąć podawania informacji nieprawdziwych, nieścisłych lub mających znamiona insynuacji i zniesławienia. W związku z tym na podstawie ustawy Prawo prasowe przesłano do redakcji poniższe sprostowanie.
Sprostowanie
W tekście „Wolność słowa w służbie partii” opublikowanym w Kurierze Tarnowskim w numerze z 14 lipca 2015 roku Michał Gniadek napisał: „Pulit przez ostatnie lata współpracował z biurem poselskim Wardzały i według naszych informacji – miał być architektem czystek w partii przeprowadzonych w ciągu ostatnich lat. Obecnie z ramienia Wardzały ma – według naszych informatorów – „nadzorować Ciepielę”. Nadzorować tak, aby nie ucierpiały interesy posła.”
Informacje te są nie tylko nieprawdziwe, ale wręcz absurdalne. Nie należąc do żadnej partii, nie mam żadnego wpływu na personalne decyzje partii. R. Wardzała był jednym z moich klientów, korzystających z usług PR, dla którego od września 2014 roku nie świadczę żadnych usług. Propozycję pracy w urzędzie otrzymałem od prezydenta R. Ciepieli, który jako mój przełożony nadzoruje mnie, a nie odwrotnie.
Grzegorz Pulit
pełnomocnik prezydenta ds. komunikacji społecznej